Komentarze: 0
Poniedziałek to zdecydowanie najprzyjemniejszy dzień tygodnia. Zwłaszcza, że poranne wstawanie w zimę lubi chyba każdy. Po obficie spędzonym weekendzie w polskich górach powrót do rzeczywistości Tuska, Kaczyńskiego ( nie tego ) , Kalisza i innych jest ostatnia rzeczą o której marzę…
Od poniedziałku nastąpiło poważne bombardowanie zadaniami , więc n ie ma czasu na odpoczynek …J ale na robocie lepiej nie pękać.